niedziela, 12 maja 2013

W rytmie Marsza Mendelsona...

Wiosna w końcu zawitała więc i sezon ślubny rusza pełną parą. Z okazji tego najpiękniejszego dnia w życiu każdej młodej pary należy przygotować coś niezapomnianego. Coś co na wspomnienie o tych chwilach przywoła w nich uśmiech i radość. Mnie osobiście wszystkie kartki jakie otrzymaliśmy szczerze wzruszyły a szczególnie te, w których widać było czyjąś pracę - czy to w samej formie, w tekście. Miło było pomyśleć o danej osobie nie tylko w perspektywie otrzymanego prezentu, ale jeszcze przyjemniejsza była myśl o tym, że ktoś dołożył swoich starań by ją upiększyć i stworzyć życzenia :)

I mój welon w tle... :))) Zdecydowanie dziś wspomnienia wróciły również i do mnie :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz